Pałacyk tętnił życiem – miłośnicy zarówno klasycznych, jak i nowoczesnych planszówek mieli okazję spędzić kilka godzin w towarzystwie znajomych i nowo poznanych graczy. Stoły wypełniały różnorodne gry: od szybkich gier imprezowych, po strategiczne tytuły, które pochłaniały uczestników na długie godziny. Michał Pajek z "Kuferka z planszówkami" zadbał by każdy, kto pojawił się na wydarzeniu, szybko znalazł grę odpowiednią dla siebie.
Rotacja graczy była dynamiczna. Co jakiś czas pojawiali się nowi uczestnicy, a inni kończyli swoje rozgrywki i ustępowali miejsca kolejnym miłośnikom planszówek. W ten sposób stoliki stale się zmieniały, a uczestnicy mieli możliwość poznania nowych osób i spróbowania wielu różnych tytułów.
Nocne Planszówki w Pałacyku stworzyły niepowtarzalną atmosferę wspólnej zabawy i międzypokoleniowej integracji.
